Drugi tydzień na Fuerte

29/12 – 04/01 [Fuerte] (140/2830/16:23)

Kolejny tydzień na Fuerte, kolejne kilometry w nogach. Moje ciało na razie bardzo dobrze znosi 140 km tygodniowo i czasami dwa treningi dziennie. Muszę przyznać, że wieczorne spokojne bieganie regeneruje bardziej niż siedzenie na kanapie, czy nawet rozciąganie. Po powrocie w Tatry ciężko mi będzie zmusić się do wyjścia wieczorem na przebieżkę, dlatego chyba zmienię schemat: rano kilka kilometrów z psem, w południe właściwy trening.

W tym tygodniu tygodniu było tak:

pon: 15,5 km po wulkanach
wt: 20 km, w tym 10,5 BC2
śr: 21 km po wulkanach
czw: 17,5 km po wulkanach
pt: 16 km, w tym 10 BC2 + 8 km regeneracja wieczorem
sob: 13 km trekking na Pico de la Zarza
niedz: 28,5 km po wulkanach

Razem: 139,5 km, +2831, 16:23.

O moim pierwszym tygodniu pisałam TUTAJ.

Następny tydzień opisuję TUTAJ.

Brak odpowiedzi do "Drugi tydzień na Fuerte"


    Masz coś do powiedzenia?

    HTML jest dozwolony