kobieta ekstremalna


Kieżmarski Szczyt, Tatry Wysokie

3 WKT. Kieżmarski Łomnica i Durny

Jakiś czas temu odkryłam co najbardziej lubię robić w górach poza bieganiem. Niestety do tego trzeba trafić z pogodą, wolnym czasem i mieć zaufaną osobę, która lubi i umie robić to samo. Niedawno trafił się jeden z tych pięknych dni, gdzie wszystko zagrało i wybraliśmy się z Kamilem na przejście 3 szczytów Wielkiej Korony Tatr, czyli Kieżmarski Szczyt, Łomnicę i Durny. Więcej

Tatry Wysokie, trasa biegowa w Tatrach

Na Kasprowy i Szpiglasowy Wierch z powrotem przez Kozią Przełęcz

To chyba moja ostatnia jesienna wyrypka. Następna będzie już na nartach. Znowu zaczął padać śnieg. Chciałam wykorzystać pogodę, ale niech piękne słońce na zdjęciach Was nie zwodzi, pizgało mocno! Więcej

Glen Coe Skyline 2018

Twarda skała przetrwa wszystko. Glen Coe Skyline – część 4

Do tej pory biegliśmy oryginalną trasą Glen Coe Skyline z jednym dodatkiem. Wbiegaliśmy i zbiegaliśmy ze Stob Coire Raineach, extra 200 metrów w pionie w hamującym wietrze. Przede mną ostatnie grząskie podejście na przełaj stromym stokiem, 550 metrów w pionie na 1,5 km. Dalej znowu łączymy się z normalną ... Więcej

Olga Łyjak na Glen Coe Skyline 2018

Szatańskie niespodzianki. Glen Coe Skyline – część 3

Jestem na grani, trzeba wbiec na pierwszy szczyt i odhaczyć się na CP2. Mam w nogach zabójcze podejście 730 metrów na 3 kilometrach. Teraz zbieg odsłoniętą granią. Zbieg to za dużo powiedziane. Niby zbiegam, a stoję w miejscu. Więcej

Curved Ridge, Salomon Glen Coe Skyline 2018

Diabelskie Schody na Krzywą Grań. Glen Coe Skyline – część 2

Przyspieszam, żeby poczuć ciepło, ale nie pozwala mi na to wzmagający się wicher. Wychodzę na grań podszczytową i w tym samym momencie zatrzymuje mnie podmuch pędzący 100 km/h. Chichot diabła. Więcej

Kinlochleven, Szkocja, Blackwater Hostel & Campsite

Diabeł mieszka w górach. Glen Coe Skyline – część 1

17 września, typowo szkocki poniedziałek, szary i deszczowy. Zwiedzamy z Darkiem ruiny XIII-wiecznego zamku. Nad górami i dolinami wiszą dziwne chmury, niby opary. Wygląda to tak, jakby siedział tam diabeł i gotował swoje szatańskie potrawy. Więcej

Glen Coe Skyline. Fot. Ian Corless

Wyrypa po szkockich graniach

Z jakim nastawieniem jadę do Szkocji na tygodniowny urlop pod namiotem? Czy czegoś się boję przed biegiem? Dwa razy rezygnowałam z tego startu, będąc już na liście i z biletami lotniczymi w kieszeni. Tym razem chcę zamknąć pewien rozdział. Więcej

Granią na Gerlach, Droga Martina, Tatry Wysokie

Dotknięcie Martinki. Bez kakakasku

Szybko docieramy na przełęcz i ruszam żwawo pierwsza. Zaraz orientuję się, że to licho nie takie trudne, na jakie wyglądało. Wielkie głazy, jest gdzie stanąć, za co złapać. Lufiasto, mroczno, trzeba czasem kombinować i gdzieś się podciągnąć, ale do przejścia! Więcej

Góry Aladaglar, Turcja

Podbijamy Czerwone Góry. Podsumowanie pierwszej połowy sierpnia

Uwielbiam biegi ultra i nienawidzę jednocześnie. Lubię dobry, przemyślany trening. A ciężko jest solidnie trenować w okresie startowym w biegach ultra. Do ultra trzeba przepracować zimę i wiosnę, a w okresie startowym jedynie podtrzymywać formę. Więcej

Aladağlar Sky Trail 2018

Turcja jest moja!

To był jeden z moich najtrudniejszych biegów. Strome podejścia na granicy wspinaczki, strome zbiegi w sypiących się piargach, wysokość powyżej 3000 m n.p.m., duże przewyższenie. Zwykły maraton ma nie więcej niż 2100 m, a tu było tyle na pierwszych 14 km. Więcej