Długo mnie nie było na górskich ścieżkach, a jeszcze dłużej na tym blogu. Choroba Forka wyssała ze mnie całą energię i odebrała siły na trening, a jak się nie biega i nie wychodzi w góry, to nie ma o czym pisać. A nawet jakbym miała o czym, to nie było na to czasu.
more
Na razie stawiam sobie cele niebiegowe, ale ambitne. Ambitne cele sprawiają, że chce mi się wyłazić w góry w pizgawicę albo wyciskać z rana pompki. Te wyzwania rajcują mnie bardziej niż jakiekolwiek zawody! I cholernie motywują do codziennej pracy.
more
Ultra to logistyka i masa drobnych szczegółów, które czasem bardziej ważą na wyniku niż trening. Odżywianie, taktyka, odpowiedni tapering czy sprzęt mają dużo większe znaczenie, niż w krótkich startach.
more
Uwielbiam biegi ultra i nienawidzę jednocześnie. Lubię dobry, przemyślany trening. A ciężko jest solidnie trenować w okresie startowym w biegach ultra. Do ultra trzeba przepracować zimę i wiosnę, a w okresie startowym jedynie podtrzymywać formę.
more
Testowałam je w naprawdę trudnych, tatrzańskich warunkach – błoto, śnieg, lód, śliskie i mokre skały, techniczny teren – i w zasadzie nie mogę się do niczego przyczepić.
more
Z jakim nastawieniem jadę do Szkocji na tygodniowny urlop pod namiotem? Czy czegoś się boję przed biegiem? Dwa razy rezygnowałam z tego startu, będąc już na liście i z biletami lotniczymi w kieszeni. Tym razem chcę zamknąć pewien rozdział.
more
Ultra to logistyka i masa drobnych szczegółów, które czasem bardziej ważą na wyniku niż trening. Odżywianie, taktyka, odpowiedni tapering czy sprzęt mają dużo większe znaczenie, niż w krótkich startach.
more
Aladaglar Sky Trail to 46 km, prawie 4000 m przewyżeszania, połowa biegu na wysokości 3000-3700 m, a na sam początek dwa tysiące metrów podejścia na najwyższy punkt trasy 3723 m
more
To chyba moja ostatnia jesienna wyrypka. Następna będzie już na nartach. Znowu zaczął padać śnieg. Chciałam wykorzystać pogodę, ale niech piękne słońce na zdjęciach Was nie zwodzi, pizgało mocno!
Jest to wyrypa po mało znanej części słowackich Tatr Wysokich. Dzika i piękna Dolina Hlińska i Koprowa, niedoceniana przez bliskość szlaku na Rysy. Dolina Kobyla i Cicha, ktoś w ogólne zna te nazwy? Przecież nikt nie wchodzi na Kasprowy Wierch od słowackiej strony.
Zabieram Was dzisiaj w Tatry Zachodnie na trasę, którą zrobiliśmy tydzień temu z Forkiem. Mimo dobrej prognozy, trafiliśmy jednak na dupówę i nie udało się zrobić planowanej wycieczki 35 km i +2500 m...
Lubię bieganie po górach najbardziej za to, że jednego dnia można zrobić trasę, na którą przeciętny turysta potrzebuje kilku dni. Dziś zabieram Was do Morskiego Oka, na Szpiglasowy Wierch, Zawrat, Orlą Perć...
Ta strona używa ciasteczek(cookie) do ulepszenia jej działania. Proszę potwierdź, że to rozumiesz. Możesz też zmienić ustawienia przeglądarki i zrezygnować z ciasteczek. Rozumiem