14 Wyniki dla tag: relacje

Memoriał Józefa Psotki – lubię się nie ścigać

Dlaczego tak bardzo mi się spodobało? Bo piękne, jesienne i zarazem ośnieżone Tatry? Serdeczna atmosfera i przemili ludzie? Bo było fajnie ściganie? Bo właściwie nie było ścigania? Więcej

Gdzie są granice trudności w biegach górskich. Tromso Skyrace #2

Do momentu, kiedy niemal byłam świadkiem wypadku, byłam zachwycona biegiem. To były najpiękniejsze zawody w moim życiu. Wspaniały teren, góry i morze, na trasie skały, kamienie, strome podejścia i zbiegi, błoto i śnieg. Tutaj jest wszystko, co można spotkać w górach. Biegło mi się dobrze. Nie przejmowałam się dużą konkurencją wśród ... Więcej

Gdzie są granice trudności w biegach górskich. Tromso Skyrace #1

Myślę, że ich nie ma, bo ludzie te granice ciągle przekraczają. Wyobrażam sobie zawody biegowe, w których będą elementy prawdziwie wspinaczkowe i będzie wymagany odpowiedni sprzęt i umiejętności... Więcej

Royal Ultra Skymarathon. Relacja #2

Biegłam już ponad 37 km i ponad 6 godzin, pokonałam pięć przełęczy od 2500 do 3000 metrów n.p.m. Trasa prowadziła teraz nierównym, kamienisto-trawiastym trawersem jakiegoś zbocza. Więcej

Royal Ultra Skymarathon. Relacja #1

Przed tym startem nie miałam kompletnie żadnej napinki, żadnych oczekiwań wobec siebie. Nie analizowałam zbytnio profilu trasy ani listy startowej. Chciałam pobiec dobry bieg i dobrze się bawić, dla siebie. Więcej

Perły Małopolski – zabawa w błocie pod domem

Pochmurna niedziela, zimno (10 stopni rano), deszcz, kiepska pogoda na bieganie po górach, ale na zawody pod domem - doskonała! Więcej

Trofeo KIMA – relacja

Przyzwyczajona do skalistych Tatr sądziłam, że techniczne trudności Trofeo KIMA - 4200 metrów w pionie, 7 przełęczy powyżej 2500 m n.p.m. i skalisty teren - będą dla mnie najmniejszym wyzwaniem. Więcej

Sky & Clouds Run – słowacki Bieg Marduły

Ten bieg potraktowałam jako mocniejszy trening, chciałam sprawdzić się na zawodach w trudnym terenie, moim zamiarem nie było cisnąć na maksa i zacząć wolno. Więcej

Bieg Marduły – udana rozgrzewka!

Stresowałam się przed startem, wydawało mi się, że podchodzę do tego biegu na luzie, ale jednak miałam obawy, jak mi pójdzie, w końcu dawno w tak długim biegu nie brałam udziału. Więcej

Icebug Winter Trail. Wygrywasz, gdy pokonujesz swoje słabości

Budzę się o 6 rano i od razu wyłączam nastawiony wieczorem budzik. Półprzytomna decyzja – nie biegnę. Więcej