5 Wyniki dla tag: asfalt
Wyjechałam z zimowego Kościeliska i od razu udało mi się zrobić konkretny dwutygodniowy trening. Jeżeli dużo biegasz po górach, to moje dwa tygodnie na Fuerte mogą być dla Ciebie inspiracją do treningu na odmulenie.
Więcej
Trzeci tydzień na Furecie to już bieganie na zmęczeniu i zmęczeniu panującym tu wiatrem.
Mimo to zrobiłam dwa treningi szybkościowe, chociaż przy tak mocnym wietrze i pagórkowatym terenie, to były raczej crossy. Odpoczywałam też od wulkanów i biegałam więcej wzdłuż wybrzeża.
Więcej
Kolejny tydzień na Fuerte, kolejne kilometry w nogach. Moje ciało na razie bardzo dobrze znosi 140 km tygodniowo i czasami dwa treningi dziennie. Muszę przyznać, że wieczorne spokojne bieganie regeneruje bardziej niż siedzenie na kanapie, czy nawet rozciąganie. Po powrocie w Tatry ciężko mi będzie zmusić się do wyjścia wieczorem na przebieżkę, dlatego chyba zmienię schemat: rano kilka kilometrów z psem, w południe właściwy trening.
Więcej
To był strzał w dziesiątkę! Przytulna portowa miejscowość Corralejo na północy wyspy. Ciepło, ale nie za gorąco, 20-22 stopnie, bezchmurne niebo i wiatr, dzięki któremu da się długo biegać i nie trzeba martwić się o brak wody. Od razu odżyłam. Najpierw musiałam się zaaklimatyzować (gdy wyjeżdżałam w nocy z Zakopanego był mróz i śnieżyca) i odespać, a potem mogłam zacząć trening, taki mój wymarzony.
Więcej
W Święto Niepodległości tradycji musiało stać się zadość. Miałam to wyboru dwa biegi - w Zakopanem płaska dyszka po Krupówkach i okolicy i w Białym Kościele pod Krakowem - niepłaska Niepodległościowa Jedenastka (11,11 km). Pojechałam do Białego Kościoła poznać nowe tereny. To był super wybór! Świetnie zorganizowany bieg. Wystartowało ponad 600 biegaczy, aż dziw, że lokalny bieg, odgrywany po raz trzeci zgromadził taką liczbę uczestników. Było przepięknie, ciepło, słonecznie i bardzo bardzo malownicza trasa w Dolinie Prądnika.
Więcej