Komentarze do: 10 rzeczy, które zawsze zabieram w góry https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/ treningi w Tatrach, bieganie w górach i w terenie, biegi górskie, obozy biegowe w górach, Wed, 19 Jan 2022 11:23:41 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.6.2 Autor: Kasia https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-238142 Wed, 19 Jan 2022 11:23:41 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-238142 Ja dodałabym jeszcze cienkie rękawiczki. Będąc na Ultramaratonie Karkonoskim, pod koniec czerwca na Śnieżce spotkała mnie taka zima, że dosłownie nie czułam rąk. W następnym roku wzięłam rękawiczki i bardzo się przydały. Pozdrawiam 🙂

]]>
Autor: Piotr Stanek https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-6113 Thu, 11 Oct 2018 19:28:17 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-6113 A telefon? Oby nigdy się nie przydał, jednak IMO warto mieć. Moja partnerka nie lubi, gdy po Beskidach biegam bez tela. Reszta sprzętu tak, choć zdziwiła mnie puchówka (no ale ja Beskidy nie Tatry), ale po Twoim wyjaśnieniu wszystko jasne.

]]>
Autor: biegamwgorach https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-2160 Tue, 17 Oct 2017 17:21:21 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-2160 W odpowiedzi do MGF.

Zgadza się, nawet miałam to poprawić, ale zapomniałam. Dzięki 🙂

]]>
Autor: MGF https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-2158 Tue, 17 Oct 2017 16:33:48 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-2158 Z całym szacunkiem, ale najwyższą przełęczą w Tatrach są Wyżnie Gerlachowskie Wrótka. Lodowa Przełęcz jest najwyżej położoną przełęczą w Tatrach dostępną znakowanym szlakiem turystycznym. Pozdrawiam

]]>
Autor: biegamwgorach https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-1192 Fri, 21 Jul 2017 13:26:12 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-1192 W odpowiedzi do Ewa.

Dziękuję 🙂 U mnie to chyba chęć przeżycia przygody i adrenalina pchają mnie w te góry. Ale pomyślę nad tym tematem 🙂

]]>
Autor: Ewa https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-1124 Tue, 11 Jul 2017 18:29:55 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-1124 Olga,
dziękuję za ten tekst jak i za wiele innych na Twoim blogu, czerpię z nich wiele wskazówek, niejednokrotnie skłaniają mnie do rewizji moich przyzwyczajeń. Motywujesz mnie do ulepszania tej części życia, która z aktywnością i górami jest związana. W ostatnim zdaniu tekstu napisałaś o mocnej głowie, rozwinęłaś może bardziej tą myśl w jakimś wpisie? Mam wrażenie bowiem, że to głowa moja mnie często mocno ogranicza i szukam sposobów pracy nad nią.
Pozdrawiam serdecznie

]]>
Autor: biegamwgorach https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-264 Fri, 05 Aug 2016 17:59:05 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-264 W odpowiedzi do merino.

Dziękuję 🙂 upadki zdarzają mi się rzadko, jeśli już to w deszczową pogodę, gdy jest błoto i wszystko jest mokre, a w taką staram się nie biegać, upadam z reguły na tyłek 😉

]]>
Autor: biegamwgorach https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-263 Fri, 05 Aug 2016 17:57:30 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-263 W odpowiedzi do Łukasz.

Dziękuję, na zdjęciach to jakaś stara wiatrówka Nike. Kamizelke 1 l używam głównie na zawody, na treninach 5 litrów 🙂
Pozdrowionka!

]]>
Autor: Łukasz https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-262 Thu, 04 Aug 2016 11:52:44 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-262 Bardzo ciekawy artykuł. Świetnie się czyta wszystkie Twoje posty 😉 Na zdjęciu z Grani Rohaczy masz różową kurtkę – nie jest to Windy Wendy bo ona nie ma kaptura. Tak samo Czerwone Wierchy. Możesz napisać co to za modele? Pisałaś też kiedyś, że biegasz w kamizelce Salomona 1l (90g) wagi. Czemu przerzuciłaś się na znacznie cięższą 5l? Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu sukcesów biegowych 😉

]]>
Autor: merino https://biegamwgorach.pl/10-rzeczy-ktore-zawsze-zabieram-w-gory/#comment-261 Thu, 04 Aug 2016 06:19:33 +0000 http://biegamwgorach.pl/?p=5021#comment-261 Witam,

Jestem pełen podziwu. Mam nadzieje, że latem przy braku ochrony na nogach nie zdarzają się często upadki. Szczególnie na skałkach. Choć w sumie czy zimą czy latem taki upadek może boleć tak samo. Widzę że lubi Pani wyzwania. Pozdrawiam i wytrwałości życzę oraz coraz wyżej położonych tras:) Im wyżej tym trudniej czyli lepiej:)

]]>