29 Wyniki dla tag: starty

Twarda skała przetrwa wszystko. Glen Coe Skyline – część 4

Do tej pory biegliśmy oryginalną trasą Glen Coe Skyline z jednym dodatkiem. Wbiegaliśmy i zbiegaliśmy ze Stob Coire Raineach, extra 200 metrów w pionie w hamującym wietrze. Przede mną ostatnie grząskie podejście na przełaj stromym stokiem, 550 metrów w pionie na 1,5 km. Dalej znowu łączymy się z normalną trasą. Jeszcze jedna gliniasta ... Więcej

Szatańskie niespodzianki. Glen Coe Skyline – część 3

Jestem na grani, trzeba wbiec na pierwszy szczyt i odhaczyć się na CP2. Mam w nogach zabójcze podejście 730 metrów na 3 kilometrach. Teraz zbieg odsłoniętą granią. Zbieg to za dużo powiedziane. Niby zbiegam, a stoję w miejscu. Więcej

Diabelskie Schody na Krzywą Grań. Glen Coe Skyline – część 2

Przyspieszam, żeby poczuć ciepło, ale nie pozwala mi na to wzmagający się wicher. Wychodzę na grań podszczytową i w tym samym momencie zatrzymuje mnie podmuch pędzący 100 km/h. Chichot diabła. Więcej

Diabeł mieszka w górach. Glen Coe Skyline – część 1

17 września, typowo szkocki poniedziałek, szary i deszczowy. Zwiedzamy z Darkiem ruiny XIII-wiecznego zamku. Nad górami i dolinami wiszą dziwne chmury, niby opary. Wygląda to tak, jakby siedział tam diabeł i gotował swoje szatańskie potrawy. Więcej

Czego nauczył mnie start w Lądku

Dobrze jest znać swoje mocne i słabe strony. Wiedziałam, że w Lądku nie będzie łatwo, ale nie spodziewałam się aż takiego dramatu. Pobiegłam prawie 10 sekund na km wolniej niż maraton na tej samej trasie 4 lata temu. Więcej

Wyszehradzki Ultramaraton im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego 34 km – relacja

Miałam nie pisać relacji z mojego ostatniego startu, ale nowa nazwa tak mnie rozbawiła i jednocześnie zasmuciła, że postanowiłam upamiętnić ten bieg na blogu. O tym, że o nowej nazwie dowiedziałam się w piątek przed startem, pisałam wczoraj. Myślałam początkowo, że to żart i dlatego to zbagatelizowałam. Ale na dekoracji okazało ... Więcej

Royal Ultra Skymarathon. Relacja #2

Biegłam już ponad 37 km i ponad 6 godzin, pokonałam pięć przełęczy od 2500 do 3000 metrów n.p.m. Trasa prowadziła teraz nierównym, kamienisto-trawiastym trawersem jakiegoś zbocza. Więcej

Royal Ultra Skymarathon. Relacja #1

Przed tym startem nie miałam kompletnie żadnej napinki, żadnych oczekiwań wobec siebie. Nie analizowałam zbytnio profilu trasy ani listy startowej. Chciałam pobiec dobry bieg i dobrze się bawić, dla siebie. Więcej

Cele na 2017

Ta zima jest nietypowa. Mało biegam, jeśli mnie śledzicie na stravie to widzicie, że tylko coś tam człapię czasami. Chcę zacząć trenować na poważnie dopiero w kwietniu. Więcej

Perły Małopolski – zabawa w błocie pod domem

Pochmurna niedziela, zimno (10 stopni rano), deszcz, kiepska pogoda na bieganie po górach, ale na zawody pod domem - doskonała! Więcej